Większość z nas jest zaznajomiona z koncepcją sześciu stopni separacji – chodzi o to, że każdy na planecie może połączyć się z kimkolwiek innym w zaledwie sześciu krokach. Dzięki zaledwie pięciu innym osobom jesteś skutecznie połączony z królową Anglii, Tomem Cruisem, a nawet mongolskim pasterzem owiec. Ale czy istnieje jakaś nauka potwierdzająca tę powszechnie cytowaną teorię? Derek Muller bada w najnowszym odcinku Veritasium.
Jeśli spojrzysz tylko na liczby, idea sześciu stopni separacji wydaje się całkiem prawdopodobna. Zakładając, że każdy zna co najmniej 44 osoby, a każda z nich zna zupełnie nowe 44 osoby itd., matematyka pokazuje, że w zaledwie sześciu krokach każdy może być podłączony do 44 ^ 6 , czyli 7,26 miliarda ludzi – więcej niż żyje obecnie na Ziemi.
Ale czy są jakieś eksperymentalne dowody na to, że tak jest w grupach społecznych IRL? Jak wyjaśnia Derek, cała podstawa teorii pochodzi z opowiadania Chains z 1929 roku, w którym jeden z bohaterów rzuca wyzwanie innym, aby znaleźli inną osobę na Ziemi, z którą nie może się połączyć za pomocą mniej niż pięciu pośredników.
Pomysł ten nie został naukowo przetestowany aż do lat sześćdziesiątych XX wieku, kiedy psycholog wysłał 300 paczek do ludzi w Nebrasce i Bostonie i poprosił ich o wykorzystanie ich sieci w celu skierowania ich z powrotem do jednego konkretnego celu – maklera giełdowego mieszkającego w Bostonie . Nie poproszono ich o przekazanie go bezpośrednio do niego, ale o wysłanie go do kogoś, kogo znali na podstawie imienia, z instrukcjami dla tej osoby, aby przekazała go komuś w ich sieci, o którym myśleli, że może znać maklera.
Tylko 64 z tych pakietów faktycznie dotarło do celu, przy średniej długości ścieżki wynoszącej zaledwie 5,2 połączeń pośrednich, a ten eksperyment został wykorzystany jako dowód na sześć stopni separacji lub „zjawisko małego świata”, jako badacz nazwał to.
Ale Derek kopał trochę głębiej i odkrył, że z oryginalnych 300 paczek 100 zostało wysłanych do osób już mieszkających w Bostonie (gdzie mieszka również cel), a 100 zostało wysłanych do maklerów giełdowych, którzy dzielili zawód z celem , więc wysłano tylko 100 czysto losowych pakietów. A z tych 100 tylko 18 wróciło do celu. „Więc mówimy o próbce o wielkości 18, to jedyny dowód na sześć stopni separacji” – wyjaśnia Derek.
Ale to nie znaczy, że nie istnieje. Prawdziwy przełom przyszło kilkadziesiąt lat później dzięki grze uniwersyteckiej „Six Degrees of Kevin Bacon”, w której uczniowie musieli spróbować połączyć dowolnego aktora z Kevinem Baconem za pośrednictwem swoich współpracowników w sześciu lub mniej krokach (zwykle po wypaleniu dużej ilości zioła , możemy tylko założyć).
Ogromne ilości danych zebranych przez grę pozwoliły badaczom socjologii dokładnie przeanalizować, jak naprawdę są połączeni ze sobą aktorzy Hollywood, i odkryli, że rzeczywiście wydaje się istnieć sześć stopni separacji, ale to przypadkowi znajomi „ludzi”, a nie ich przyjaciele, są kluczem do tego wszystkiego.
W rzeczywistości, jak dowiaduje się Derek z pomocą swojego nowego przyjaciela Neila deGrasse Tysona, ta szóstka liczba stopni naukowych obecnie się kurczy dzięki naszym bardzo połączonym trybom życia online. Obejrzyj wideo powyżej, aby zobaczyć, jak wyjaśnia, jak to się stało d i dowiedz się, jak możesz pomóc wziąć udział w swoim własnym eksperymencie na sześć stopni. Jeśli nic więcej, pociesz się faktem, że bez względu na to, jak samotny się czujesz, jeden z twoich znajomych może być kluczem do skontaktowania cię z kimś, kto „zmieni twoje życie, w zaledwie sześciu (lub mniej) krokach.