Dlaczego niektóre gwiazdy podają swoje „numery telefonów” fanom

Jest 2019 rok i nie wystarczy obserwować celebrytę na Instagramie lub Twitterze. Teraz gwiazdy rozdają swoje cyfry. W pewnym sensie.

Ashton Kutcher, Jennifer Lopez, Ian Somerhalder, a nawet Jonas Brothers podali w tym roku swoje „numery telefonów” fanom.

„W ciągu ostatnich kilku lat, być może widzieliście, jak unikam mediów społecznościowych w porównaniu z tym, czym były ”- powiedział Somerhalder w filmie opublikowanym na Twitterze. „Ale teraz znalazłem ten niesamowity, niesamowity sposób na połączenie się. Mam numer społeczności – ten numer u dołu ekranu. Możesz do mnie napisać. Mogę Ci odpisać. I myślę, że to jest niesamowity sposób na komunikowanie się i dzielenie się pomysłami oraz mówienie rzeczy, zanim ktokolwiek na świecie się o tym dowie. ”

Helllllo Werset na Twitterze… Wyślij SMS-a tutaj to mój numer. To jest prawdziwy;)
310 953 3314 pic.twitter.com/cpl2vqPCnD

– Ian Somerhalder (@iansomerhalder) 13 października 2019 r.

Za każdym razem, gdy wyślesz SMS na jeden z tych numerów, natychmiast otrzymasz automatyczną wiadomość z prośbą o kliknięcie łącza w celu dodania siebie do listy kontaktów. Gdy to zrobisz, będziesz otrzymywać losowe wiadomości masowe od gwiazdy. Na przykład wczoraj po południu Kutcher wysłał swoim fanom SMS-a o swoim locie:

„Znalazłem się dziś rano w Luizjanie. lot komercyjny istnieje od mniej niż 100 lat. dziś jestem wdzięczny, że teraz istnieje możliwość obudzenia się w różnych strefach czasowych ”.

Ekscytujące!

Jednak nawet jeśli gwiazdy chwalą się, że jest to dwustronna rozmowa, to rzadko się zdarza. Kiedy napisałem do Kutchera z pytaniem, dlaczego zdradził Demi Moore, nie odpowiedział. Wygląda na to, że większość ludzi czeka, aż Kutcher też do nich odpisze.

Wszystkie te teksty pochodzą z firmy Community z siedzibą w Los Angeles, która według The New York Times „podniosła 35 milionów dolarów na pomoc korporacjom, gwiazdom i innym znanym klientom w zarządzaniu bezpośrednimi wiadomościami do masowej publiczności ”. Matthew Peltier jest założycielem i dyrektorem generalnym firmy, a jego numer telefonu jest podany na stronie. Kiedy zadzwoniłem, otrzymałem wiadomość głosową z informacją, że jego skrzynka odbiorcza jest pełna. (Należy zauważyć, że Kutcher jest inwestorem w start-up.)

„Wyobraź sobie SMS-y z artystami, celebrytami, wizjonerami – liderami, których szanujesz i podziwiasz – tak samo jak ze swoją mamą lub najlepszym przyjacielem” – czytamy na stronie społeczności. „Wyobraź sobie, że wysyłasz SMS-y do swoich fanów, osób wspierających lub patronów w ten sam sposób, z inteligentnymi, potężnymi narzędziami, które pomogą Ci nawiązać bezpośrednią, znaczącą komunikację. Na dużą skalę. To jest rzeczywistość, którą budujemy jako Społeczność”.

To miły sentyment, ale tak naprawdę nie różni się to niczym od otrzymywania tweetów celebrytów bezpośrednio na telefon (co jest możliwe). Jeśli odpiszesz, istnieje niewielka szansa, że odpowiedzą. Tak jak w przypadku tweeta ze znaną osobą, istnieje niewielka szansa, że odpowiedzą.

Czy teraz jesteśmy pewni, że nie jest to tylko sposób dla kolejnej firmy technologicznej na zbieranie danych osobowych w celu sprzedaży – lub, do diabła, po prostu przekazania – innej firmie firm? Zgodnie z artykułem Timesa, rzecznik społeczności był „nieugięty, że społeczność nigdy nie będzie sprzedawać reklam ani danych osobowych użytkowników”. Fani zdesperowani, by otrzymywać wiadomości od Ashtona Kutchera, będą musieli tylko uwierzyć mu na słowo.

POWIĄZANE: Dziewczyna Brada Pitta spędziła pierwszą dekadę XXI w., Wstrzykując czerwoną gorącą paprykę chili z ozonem.

Zostań na szczycie najnowszych potraw i kultury LA. Zarejestruj się już dziś, aby otrzymywać nasze biuletyny.

Leave a Reply

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *