Jaka jest prawdziwa różnica między bi- i panseksualnością?

Przedrostek „bi”, jak wszyscy wiemy, oznacza dwa. Z tego powodu wielu ludzi, być może nawet większość osób uważa, że osobę biseksualną pociągają tylko dwie płci: cispłciowi mężczyźni i cispłciowe kobiety. Członkowie społeczności queer, którzy uważają, że jest to definicja biseksualności, uważają, że biseksualność utrwala binarność płci. Nie wierzą, że to w tym osoby transpłciowe i osoby niezgodne z płcią.

Popularne w Rolling Stone

Biorąc pod uwagę, że „bi” oznacza dwa, to rozsądne przekonanie.

Jednak wiele osób identyfikujących się biseksualnie, łącznie ze mną, korzysta teraz z definicji biseksualności znanej działaczki biseksualnej Robyn Och, jak stwierdzono na jej stronie internetowej: „Nazywam się biseksualny, ponieważ zdaję sobie sprawę, że mam w sobie potencjał bycia pociąganym – romantycznym i / lub seksualnym – do osób więcej niż jednej płci i / lub płci , niekoniecznie w tym samym czasie, niekoniecznie w ten sam sposób i niekoniecznie w tym samym stopniu ”.

W tej definicji„ bi ”oznacza dwie (lub więcej) płci. Gabrielle Blonder, członek zarządu Bisexual Resource Center, organizacji non-profit, której misją jest „wspieranie społeczności osób biseksualnych i zwiększanie świadomości społecznej na temat biseksualności i osób biseksualnych”, wyjaśnia: „Używam tego w znaczeniu„ pociągający do płci takiej jak moja i płcie inne niż moje. ””

Większość osób panseksualnych nie wierzy w żadną z tych definicji – i właśnie dlatego wolą termin panseksualny.

Kiedy słowo „biseksualny ”Stał się spopularyzowany, poczynając od Davida Bowiego, który twierdził, że jest biseksualny w wywiadzie dla Playboya w 1976 roku. Nie mieliśmy tak niuansowego zrozumienia płci, jak dzisiaj. Teraz, gdy już mamy lepsze zrozumienie, niektórzy biseksualiści zaktualizowali definicję biseksualności, aby obejmowała wszystkie płci, podczas gdy inni woleli porzucić ją, używając nowego słowa, które szczerze mówiąc jest mniej zagmatwane, biorąc pod uwagę, że patelnia rzeczywiście oznacza ” wszystkich. ”

Niektórzy panseksualiści idą nawet o krok dalej.„ Jest argument, że ludzie używają go cały czas, że bi jest wykluczeniem. Wchodzi w układ binarny płci ”- mówi Tortella. „Wiem o tym osobiście, ale tak nie jest. Wiele osób twierdzi, że bi to trans-wykluczenie, ale trans nie jest samą płcią, jest to określenie, w jaki sposób ludzie wyrażają swoją płeć”.

Właśnie dlatego 22-letni Ethan Remillard, który jako nastolatek ujawnił się jako biseksualista, powiedział bez ogródek: „Identyfikuję się jako biseksualista, ponieważ lubię pieprzyć kolesi i romansować z dziewczynami . Ale nie twierdzę, że jestem panseksualny, ponieważ transpłciowe dziewczyny i chłopcy są tacy sami jak ich odpowiednicy z cis ”.

Po części dlatego ludzie nie lubią identyfikować się z żadną etykietą tożsamości seksualnej lub płciowej. Mówiąc najprościej, jest to zagmatwane, a dla wielu etykiety wydają się ograniczać. Nieodłącznym elementem twojej seksualności jest również zrozumienie własnej płci. Jeśli nie masz całkowitej pewności, czy identyfikujesz się jako mężczyzna czy kobieta, to jak możesz dokładnie określić swoją seksualność?

Przyczynia się to do rosnącej popularności odzyskanego słowa „queer”.

„Używam terminu queer, ponieważ nie jestem pewna, jakie są szczegóły mojej tożsamości płciowej” – mówi Jill B., 23-letnia artystka. „Więc„ queer ”wydaje się być dobrym miejscem na parasolkę, kiedy się rozwijam, uczę i odkrywam wszystkie szczegóły.”

Ludzie również nie mają żadnych skrupułów, twierdząc, że wiele etykiet tożsamości seksualnej. ”Na początku mojej kariery, biseksualny po prostu pasował… a osoba queer czuła się odłączona od tego, kim jestem, trochę akademicka i pijana z nienawiści ”- mówi Ryan Carey-Mahoney, 26 lat, aktywista LGBTQ. „Potem, gdy trochę bardziej wrosłem w siebie, stwierdziłem, że queer nie jest żadną z tych rzeczy. Obejmował wiele tożsamości – biseksualność i inne – i łączył ludzi. To jednoczyło się w sposób, który po prostu mówił„ gej ”. opisując społeczność można odczuwać podział. ”

Teraz Carey-Mahoney identyfikuje się z obiema etykietami.„ Oboje pasują do mnie jak ulał i uwierz mi, kochanie, noszę je z dumą . ”

Co ciekawe, kiedy Tortorella chce identyfikować się z etykietami seksualnymi – w przeciwieństwie do zwykłych ludzi – aktywnie zmienia swoją etykietę w zależności od tego, z kim rozmawia i jakie ma zamiary.

„Jeśli rozmawiam z kimś, kto jest bardziej konserwatywny i nie wierzy w niebinarną płeć, to łatwiej jest użyć słowa biseksualny, ale jeśli rozmawiam z kimś, kto zainwestował w płeć, teorię queer i rozumie widmo, wtedy czuję się bardziej komfortowo używając słowa „panseksualny” lub „płynny”.

Płynny, w tym przypadku oznaczający że pociąg seksualny może zmieniać się w czasie i może być zależny od różnych sytuacji.

Tortella zauważa jednak, że słowo biseksualne ma bogatą historię i byłoby miło je uszanować.

„B istniało znacznie dłużej niż P kiedykolwiek w tym akronimie i jest coś do powiedzenia na ten temat” – mówi. „Jest coś do powiedzenia o wstawianiu się w obronie matek i ojców społeczność, która walczyła ”.

Tortella nie jest sam w swoim rozumowaniu. „Osobiście podoba mi się jej historyczny aspekt” – mówi Blonder z BRC. „To marka, pod którą walczyliśmy o uznanie od dziesięcioleci i jest to najbardziej znana marka. Język nie jest bytem statycznym, a słowa mogą z czasem zmieniać znaczenie. Podobnie jak październik nie jest już ósmym miesiącem roku, uważam, że termin biseksualny przekształcił się w inne znaczenie niż pierwotnie ”.

Dla innych mniej dotyczy historii, a bardziej uciążliwych, osobista podróż, jaką zajęło, aby ostatecznie ubiegać się o etykietkę seksualną, tylko po to, aby usłyszeć, że ich etykieta jest zła, przestarzała lub transfobiczna – i przez członków tej samej społeczności, którzy mieli ich nie mniej.

„Jestem dumny z bycia biseksualistą” – mówi Daniel Saynt, założyciel NSFW, prywatnego klubu oferującego edukacyjne doświadczenia w związkach, załamaniach i intymności. „Dojście do tego punktu zajęło mi 30 lat i jest do bani, że teraz, czuję się dobrze w swojej seksualności, powiedziano mi, że nie akceptuję wystarczająco, ponieważ nie uważam się za panseksualistę. Panseksualiści nie powinni atakować biseksualistów tylko dlatego, że jest nowy termin, który jest bardziej inkluzywny. Nie atakujemy gejów za to, że nie pociągają ich kobiety, i nie powinniśmy atakować osoby biseksualnej tylko dlatego, że osoba transpłciowa może nie być dla nich atrakcyjna ”.

Saynt jest jedną z osób, dla których biseksualność rzeczywiście oznacza wyłącznie pociąg do cispłciowych mężczyzn i kobiet. Uosabia to, z czym walczy wielu biseksualnych aktywistów i osób.

„Zdecydowanie spotkałem atrakcyjne osoby transpłciowe i nonkonformistyczne, ale uczucia, których nigdy nie byłem z natury seksualny” – kontynuuje Saynt. bardziej docenienia tego, kim są, co reprezentują, i po prostu pragnienie, aby odnaleźli szczęście niezależnie od tożsamości ”.

Pojawia się pytanie, czy transfobiczne jest to, że nie pociąga ich transpłciowość i płeć osoby niespełniające wymagań? Jeśli tak, to czy członkowie społeczności LGBTQ trzymają się etykiety, która jest potencjalnie szkodliwa dla innych członków społeczności LGBTQ?

„Od jakiegoś czasu czułem się zmuszony trzymać się biseksualnej etykiety w pseudo- szlachetny wysiłek, aby chronić tożsamość przed postrzeganą przez diasporę osób zwracających się do terminu panseksualny ”- mówi Jill B.„ Na początku wydawało mi się ważne, aby kontynuować obronę biseksualności, tak jak zawsze robiłem to, gdy członkowie społeczności heteroseksualnych lub homoseksualnych próbowali unieważnić go lub wykluczyć. jak kapitan schodzący ze swoim statkiem. Z biegiem czasu stało się to mniej ważne niż dokładne przedstawienie pełnego spektrum mojej seksualności ”.

Niemniej jednak wszyscy, z którymi rozmawiałem, powiedzieli, że w większych społecznościach bi i panseksualnych jest miejsce na istnienie wielu etykiet .

„Myślę, że jest miejsce dla wszystkich. Wszyscy tu jesteśmy. I mamy prawo ubiegać się o dowolną etykietę”. – powiedział Tortorella.

Biseksualność jest dla wielu postrzegana również jako termin ogólny, obejmujący etykiety płynne seksualnie, takie jak panseksualny. W społeczności biseksualnej pojawiły się nawet naciski, aby używać terminu bi +, aby naprawdę podkreślić, że biseksualność to szerszy termin obejmujący.

Jill B., mimo że porzuciła etykietę bi, nadal uważa, że w społeczności queer jest miejsce na różnorodność etykiet płynnych seksualnie. ”Mam nadzieję, że iskra w rozmowie na temat płynności seksualnej ogólnie zwiększy widoczność dla tych, którzy nie identyfikują się w pełni jako hetero lub geje ”.

Jednak nie są przekonani, czy posiadanie wszystkich tych etykiet będzie korzystne dla społeczności na dłuższą metę. Jak zauważa Jill B.: „Nie jestem pewna, czy wzrost liczby etykiet okaże się dla nas jednoczący, czy też powodujący podziały”.

Leave a Reply

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *