Kathmandu (firma) (Polski)

Firma Kathmandu została założona przez Johna Pawsona i Jana Camerona w 1987 roku po sprzedaży przez nich marki ALP Sports Clothing. Firma otworzyła swoje pierwsze punkty sprzedaży detalicznej w Australii, a większość swojej oryginalnej odzieży produkowała w Nowej Zelandii. Bernard Wicht, właściciel Alpine Accoutrements, był głównym producentem ALP Sports, ale kontynuował produkcję dla Kathmandu, a także współpracował z Penny Hazard, aby założyć sieć sklepów Bivouac w Nowej Zelandii. W 1992 roku Kathmandu, po założeniu silnej działalności w Australii (ze sklepami w Sydney, Melbourne, Brisbane i Canberra) ponownie weszło na rynek detaliczny w Nowej Zelandii, kupując Alps Sports od swoich odbiorców i wprowadzając Bernarda Wichta jako trzeciego udziałowca dołączającego do obu obecni udziałowcy John Pawson i Jan Cameron.

Firma została w 2006 roku w pełni przejęta przez australijską firmę private equity za 275 milionów dolarów nowozelandzkich, po tym jak Cameron sprzedała wcześniej drugą połowę swojej firmy. Wicht był właścicielem marek Fairydown i Macpac do 2015 roku.

Kathmandu było notowane na giełdach w Australii i Nowej Zelandii w listopadzie 2009 roku. Od 2017 roku Kathmandu jest sponsorem Coast to Coast wyścigu w Nowej Zelandii.

Katmandu ogłosił zakup obuwia Oboz w marcu 2018 roku. Oboz to marka obuwia outdoorowego z siedzibą w Montanie w USA, która podziela podobne wartości w zakresie zrównoważonego rozwoju i innowacyjności produktów jak Kathmandu, jak wskazał Wsparcie Oboz dla organizacji charytatywnych, takich jak Trees for the Future i Small Woods, które opowiadają się za zrównoważonym leśnictwem.

W lutym 2019 roku Kathmandu uruchomiło nową serię treści we współpracy z National Geographic, Eco Traveler. bada ekologiczne podróże i zrównoważoną turystykę. Eco Traveller jest prowadzony przez Nicka Saxona z National Geographic.

W październiku 2019 roku Kathmandu ogłosiło, że zawarło wiążącą umowę kupna 100% australijskiej marki surfingowej Rip Curl za A $ 350 m.

Leave a Reply

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *