„Załóż kurtkę, bo się przeziębisz”.
Niezliczone energiczne dzieci dowiadują się o tym każdego dnia, gdy wychodzą na zewnątrz dla zabawy. Ale gdy dzieci dorastają, ta rada jest zwykle odrzucana jako odwieczny, przesądny epitet. To wirus, a nie temperatura, sprawia, że chorujemy, prawda? No tak. Ale okazuje się, że rada mamy zawiera ziarno prawdy
Naukowcy z Yale badający rinowirusa – zwykłego wirusa przeziębienia – odkryli związek między temperaturą a zdolnością naszego organizmu do walki z przeziębieniem. Im jest nam chłodniej, tym łatwiej rinowirusowi nas pokonać. do wąchania, kichania porażki.
Nic dziwnego, to nazywa się przeziębieniem
Kiedy ludzkie rinowirusy hodowano po raz pierwszy w latach 60. XX wieku, naukowcy zauważyli, że wirus replikował się wydajniej w temperaturach tuż poniżej wewnętrzna temperatura ciała. W szczególności wirus rozwija się w temperaturze od 91 do 95 stopni Fahrenheita, ale spowalnia jego replikację, gdy temperatura sięga 98,6 stopnia.
Mniej więcej jedna na pięć osób przenosi rinowirusa w dowolnym momencie w tkankach przewodów nosowych. Przedrostek „rhin” w języku greckim oznacza dosłownie „nos”, więc przeziębienie jest trafnie nazwane. W większości przypadków nasze ciała wygrywają walkę z rinowirusem i czasami przegrywamy – ale dlaczego?
Związek między temperaturą a rinowirusami jest dobrze ugruntowany, ale związek między naszą odpowiedzią immunologiczną a temperaturą nie jest. t był badany. Dlatego naukowcy postanowili sprawdzić, czy nasz układ odpornościowy, podobnie jak rinowirus, jest również wrażliwy na zmiany w termostacie naszego organizmu.
Podkręć (kaszel) ciepło
Badacze użyli wersja wirusa przystosowana do myszy i przetestowana na komórkach pobranych z dróg oddechowych myszy, takich jak nos i płuca. Inkubowali wirusy i komórki dróg oddechowych w 91 stopniach w jednej partii i w 98,6 stopni w drugiej. Aby wykryć odpowiedź immunologiczną komórek, naukowcy zmierzyli aktywację genów i sygnalizację chemiczną w komórkach.
Odkryli, że komórki przechowywane pod kątem 98,6 stopnia rozpoczęły silniejszy atak odpornościowy niż te, które miały 91 stopni. Odkrycia, opublikowane we wtorek w Proceedings of the National Academy of Sciences, wskazują, że wystawienie na działanie zimnego powietrza może obniżyć zdolność naszego organizmu do walki z przeziębieniem. I chociaż większość z nas może przetrwać przeziębienie, osobom z problemami z oddychaniem lub osłabionym układem odpornościowym może być trudniej walczyć z wirusem.
Więc posłuchaj rad rodziców i weź się w garść – złapiesz przeziębienie, jeśli nie.