Zwycięzcy, łupy
Sekretarz ISMACS Graham Forsdyke co tydzień otrzymuje setki e-maili z prośbą o pomoc w wyszukiwaniu starych maszyn do szycia.
Najczęstsze pytanie ze strony mediów brzmi:„ kto wynalazł tę rzecz w każdym razie? ”
GF podjął próbę rozwiązania tego problemu na wykładzie na Kent State University, Ohio, USA, kilka lat temu.
Próbując złagodzić przepływ e- maile, być może nadszedł czas, abyśmy opublikowali przemówienie, abyś mógł przejrzeć dowody i zdecydować samodzielnie.
Zebraliśmy się tutaj dzisiaj, aby rozwiązać jedną z wielkich nierozwiązanych tajemnic XIX wieku, który zaprosił maszynę do szycia, a także zadać sobie pytanie: kogo to obchodzi.
Kwestia wynalazku to nie tyle kwestia tego, kogo, ale bardziej, jaki kraj i ulubiony syn powinien być, któremu należy się zaszczyt.
Tam to pięciu pretendentów do wielkiego zaszczytu z USA, Niemiec, Francji, Rosji i Wielkiej Brytanii.
Kiedy człowiek próbuje zmechanizować coś, co wcześniej robiono ręcznie lub w naturze, próbuje naśladować to, co było wcześniej. Samoloty są dobrym przykładem. Mężczyzna najpierw próbował skopiować ptaki. Zrobiłby parę skrzydeł, być może w wersji deluxe, przyklejonych do piór, wspiął się na szczyt Wieży Eiffla i zszedł. Duży wgniecenie w chodniku powiedziało mu, że się pomylił.
Wczesna próba naśladowania ręcznego szycia maszynowego. To to opatentowany model Johna Greenougha z 1842 roku
I weźmy samochody osobowe. Pierwsze z nich nazwano bezkonnymi powozami po prostu dlatego, że wzięli powóz, usunęli czteronożne źródło zasilania i dodali silnik .
Nawet samochody jeżdżą na koniach mechanicznych, im wyższa liczba, tym szybszy pojazd. Tak samo było z maszyną do szycia.
Rozważmy najprostszą formę szycia. Igła z gwintem przechodzi przez materiał, odwraca się i przesuwa nieco dalej, aby wykonać prosty ścieg.
Rozsądne jest więc założenie, że pierwsze próby wykonania maszyny będą próbowały naśladować ręczne szycie jego podstawowa forma. Ale rozważ trudności w osiągnięciu maszynowo tego, co jest tak łatwe ręcznie.
Można by zacząć od igły z gwintem trzymanej, być może, w szczypcach i kazać maszynie przecisnąć ją przez materiał. Następnie weź jeszcze jedną parę szczypiec, aby przeciągnąć go z drugiej strony. Ale tam właśnie zaczynają się łatwe zatrzymania i cholernie trudne.
Teraz musimy obrócić igłę o 180 stopni i mocno zaciągnąć ścieg.
Charles Weisenthal
Pierwszym z tych problemów z powodzeniem zajął się Charles Weisenthal, niemiecki mechanik pracujący w Londynie, w Anglii, a finansowany przez brytyjską szlachtę.
W 1755 roku wynalazł maszynę do haftu z dwoma ostro zakończona igła. Dlatego pierwsze dwie pary szczypiec mogły przesuwać nić w tę iz powrotem przez materiał, tworząc surowy ścieg.
Nie było konieczne obracanie igły, ale nasz Karol nie mógł lub nie mógł. t rozwiązać problem zacieśnienia ściegu. I był on większy niż na pierwszy rzut oka, ponieważ w miarę postępu szwu ilość nitki na igle maleje, a ilość ruchu napinającego bawełnę zmniejsza się.
OK, oceńmy to. Niemiecki wynalazca, który przynajmniej zmoczył stopy w morzu eksperymentów. To musi być coś warte, ale nie dużo, ponieważ żaden z jego pomysłów ostatecznie nie znalazł drogi do sukcesu maszyny.
Replika maszyny Sainta, którą Newton Wilson drwił z Howe’a w 1876 roku
Thomas Saint
Dopiero w 1790 roku nastąpił wielki przełom i uświadomiono sobie, że być może igła nie musiała przechodzić przez całą tkaninę, aby wykonać ścieg.
Człowiekiem, który prawie zmienił bieg historii, był angielski stolarz, który, kiedy nie był zajęty produkowaniem wysokich -klasowych mebli dla ziemiaństwa, zajmował się wynajdywaniem swoich hobby w niepełnym wymiarze godzin.
Pozwólcie, że zrobię małą rozrywkę, aby wyjaśnić tajemniczą pracę brytyjskiego Urzędu Patentowego w tamtym czasie. ubiegając się o jeden patent naraz, można było już w 1790 roku złożyć jeden wniosek na całą masę pomysłów.
Tak więc, kiedy Thomas Saint, mistrz kupiecki, przybył do biura w lipcu 17 tego roku, który miał otrzymać patent nr 1764, obejmował między innymi farby, kleje, robienie chodaków i maszynę do szycia.
Teraz patent na wiele wynalazków mógł zaoszczędzić czas urzędnikom patentowym i pieniądze dla tych, którzy szukają ochrony prawnej, ale system miał jedną dużą wadę.
Trzeba było gdzieś to zgłosić.Zadaniem urzędnika patentowego nie było decydowanie o znaczeniu różnych wynalazków, więc każda partia została wymieniona po prostu pod tematem pierwszego patentu z paczki.
Tak więc rewolucjonista Thomasa Saint maszyna do szycia została spiłowana klejem, oprawa książek na użytek. I tak leżała przez 100 lat, dopóki nie została odkryta przez Williama Newtona Wilsona, producenta maszyn do szycia, którego hobby polegało na badaniu początków historii.
Znalezisko niewiele zmieniło w księgach rekordów. Do czasu odkrycia inni stali się milionerami dzięki patentom, które, gdyby maszyna Sainta została odkryta wcześniej, nigdy nie zostałyby zatwierdzone.
Newton Wilson był tym, który cierpiał z rąk Singera ” s prawnicy lata wcześniej. Było już za późno, aby domagać się odszkodowania na tej podstawie, że późniejsze patenty były bezwartościowe, ale zemścił się w niezwykły sposób. Zbudował replikę maszyny Saint wykonaną na podstawie rysunków przedstawionych w patencie.
Udowodnił, że działa. Następnie zarezerwował miejsce na Wystawie Stulecia w 1876 roku w Filadelfii, tuż obok wystawy Howe. W ten sposób odwiedzający uroczystość zostali skonfrontowani z gigantycznym pokazem Howe’a z napisem „Elias Howe, wynalazca maszyny do szycia 1846” na fasadzie. Obok, na mniejszym stojaku, stała tylko jedna maszyna, która jest repliką i napisem Thomas Saint, wynalazca maszyny do szycia, 1790.
Na plus Saint z pewnością wynalazł maszynę do szycia ze wszystkimi atrybutami tych, których znamy dzisiaj. To powinno umieścić go prosto na szczycie słupa. Ale nie ma dowodów na to, że faktycznie zbudował maszynę, a Newton Wilson przyznał, że musiał dokonać szeregu modyfikacji, zanim zadziała prawidłowo.
Jedna mała rzecz. Spędziłem ostatnie 20 lat zagłębiania się w historię maszyny do szycia, ale Newton Wilson, człowiek, który odkrył model Saint, robił to samo pod koniec XX wieku.
Był w trakcie napisanie książki na ten temat, kiedy umarł i musiał zgromadzić ogromną bibliotekę materiałów badawczych.
Kiedy zmarł, replika Świętego została przekazana do Muzeum Nauki i doszedłem do wniosku, że jest całkiem prawdopodobne, że jego dokumenty poszedł do tego samego domu.
Nie jestem pewien, jak to działa w USA, ale w Wielkiej Brytanii, jeśli napiszesz do departamentu rządowego i zasugerujesz, że PERHAPS coś może być w aktach i czy mogą proszę spojrzeć NA PRZYPADEK tam jest, zdarza się nieuniknione.
Badacz nic nie robi przez kilka tygodni, a potem pisze powracając do stwierdzenia, że dokładne i wyczerpujące przeszukanie nie przyniosło rezultatu.
Moją metodą zapobieżenia temu jest napisanie, że WIEM, że materiał został zdeponowany w określonym roku i wymaga obejrzenia go celów badawczych. Nawet to nie zawsze działa, ale odniosłem pewien sukces.
Dlatego napisałem w tych warunkach do kustosza Muzeum Nauki i usiadłem, czekając na wynik. Trzy tygodnie później otrzymałem standardowy list „nic nie znaleziono”.
Dopiero po latach, gdy ten urzędnik stał się wiernym przyjacielem, odkryłem, że zlecił poszukiwaniom trzech mężczyzn przez dwa tygodnie. teoria, że jeśli powiedziałbym, że tam jest, to musi być, a zadaniem muzeum było to znaleźć.
Nadal nie powiedziałem mu prawdy i jeśli chcę pozostać przyjaciółmi jest już o wiele za późno.
Barthelemy Thimonnier
Teraz można się zgodzić, że wszyscy ci drobni wynalazcy, którzy wymyślili niedokończone pomysły, byli interesujący, ale my potrzeba to maszyna do szycia, która była praktyczna i sprawdzona. To jest to.
Jest rok 1830, scena rozdarta rewolucją Francja i miejsce St Etienne, 200 mil na południe od Paryża.
Żył tam krawiec o imieniu Barthelemy Thimonnier I ” Mam zamiar nazywać go Bartem, ponieważ nigdy nie wypowiedziałem jego pełnego imienia w ten sam sposób więcej niż dwa razy.
Stworzył maszynę z haczykową igłą tamburową, która dawała bardzo prostą formę ściegu łańcuszkowego .
Niektórzy historycy twierdzą, że była to naprawdę próba wyprodukowania zmechanizowanej hafciarki, ale czy to prawda, czy nie, faktem jest, że ten drewniany cud rzeczywiście połączył tkaniny.
Chociaż operator musiał podawać materiał ręcznie, mógł szyć dowolną długość szwu, a przy tym zakrzywione szwy.
Bart najwyraźniej docenił jakość szycia swojego wynalazku i wkrótce zbudował i uruchomił 80 maszyn w paryskiej fabryce, realizując kontrakty na mundury dla armii francuskiej.
Wersja maszyny Thimonnier w London Science Mu seum
To powinien być początek maszyny do szycia zajmującej swoje miejsce w świecie odzieży. Ale to była Francja z rewolucją w powietrzu i lokalnymi krawcami, bojącymi się, że takie maszyny kosztowałyby ich pracę, utworzyli tłum i zeszli na fabrykę.
Wymuszenie wejścia zajęło zaledwie godzinę, a następnie mafia systematycznie przystąpiła do niszczenia maszyn. Zostały zredukowane do niewiele więcej niż drewno zapałek, ułożone w stosy w rogu fabryki i podpalone.
Bart mógł tylko patrzeć, jak płonie jego przyszłość. Gdy płomienie wzrosły, wiedział, że motłoch zwróci na niego uwagę. Szybko zebrał wokół siebie rodzinę i z nielicznymi rzeczami, które mógł zabrać, uciekł z miasta na południe, do względnie bezpiecznego rodzinnego miasta St Etienne.
Ale nie został pokonany i cztery lata później opracował ulepszony model może teraz wykonywać 200 ściegów na minutę.
Rewolucja 1848 roku praktycznie zatrzymała francuski przemysł i Bart miał niewielkie szanse na wypromowanie wersji Mark 2. Kilka lat później pojawił się model Mark 3 i próbuje zostały wprowadzone na rynek w Wielkiej Brytanii i USA.
Jednak do tego czasu, wraz z postępem dokonanym przez innych wynalazców, francuska maszyna wyglądała niezgrabnie i została całkowicie zastąpiona pod względem technicznym.
Ta historia nie ma szczęśliwego zakończenia. Bart poświęcił każdy grosz, próbując wskrzesić swoją maszynę, ale w końcu jego własne pieniądze i pieniądze jego sponsorów skończyły się, a człowiek, którego Francuzi twierdzą, że jest jedynym prawdziwym wynalazcą, zakończył swoje życie jako część wędrownego pokazu, pokazując w namiocie jego wspaniała maszyna do szycia za 10 centów za każdym razem.
A więc gdzie BT stoi w naszej Galerii Sław? Myślę, że całkiem wysoki. Wynalazł maszynę do szycia – co do tego nie ma wątpliwości. Nie podał jednego przykładu, ale prawdopodobnie blisko 100. Pracowali i założył z nimi odnoszący sukcesy biznes.
Nieprzewidziane okoliczności i rewolucje spiskowały przeciwko niemu. To nie umniejsza jego osiągnięć.
Maszynka do nocnych napojów Krems teraz w muzeum IMCA
Balthasar Krems
Niemcy przystąpiły do czynu w 1810 roku, kiedy Balthasar Krems odkrył metodę szycia obróconych brzegów koszulek nocnych, które wyprodukował jego firma. Działała podobnie jak jedna z tych staromodnych okrągłych maszyn dziewiarskich i wykorzystywała igłę bębenkową z haczykiem.
Niektórzy historycy umieścili to urządzenie już w 1800 roku, ale nie ma na to mocnych dowodów. Nie wycofano żadnego patentu, ale maszyna z pewnością została wykonana tak, jak wiadomo, że przetrwała do dziś.
Maszyna miała bardzo ograniczone zastosowanie.
Elias Howe
Elias Howe urodził się w 1819 roku, syn farmera z Massachusetts, który miał pewne dochody z robienia kartek dla zmechanizowanych fabryk bawełny w Nowej Anglii.
Opuścił dom w 16, aby podszkolić się jako mechanik i spędził czas w warsztacie maszynowym, który produkował maszyny przemysłowe oraz w Bostonie w firmie produkującej instrumenty naukowe i żeglarskie.
Być może dzięki swojemu doświadczeniu w branży tekstylnej wyprodukował maszynę do szycia, która w na krosno z wahadłowcem czerpał wiele inspiracji.
Od samego początku jego problemem były finanse. Zarabiał 5 dolarów tygodniowo, co ledwo utrzymywało jego rodzinę. Potrzebował 500 dolarów, aby zbudować i rozwinąć pierwszą maszynę.
We wrześniu 1844 roku sprzedał prawa do połowy swojego patentu zamożnemu przyjacielowi, George’owi Fishera, w zamian za wyżywienie i mieszkanie dla siebie i swojej rodziny oraz pieniądze na budowę maszyny.
Spędził sześć miesięcy na jej budowie, a potem wraz z Fisherem starali się zainteresować maszyną innych. Przez dwa lata demonstrowali to w Bostonie, ale nie sprzedali ani jednego modelu.
Patent Howe’a jest teraz w Smithsonian
Podawano wiele ekonomicznych przyczyn niepowodzenia maszyny, od wysokich kosztów początkowych po brak próby sprzedaży na lepszym rynku w Nowym Jorku. Ale prawdopodobnie bardziej prawdopodobnym przypadkiem była sama nieefektywność.
Dobrze szyła, za każdym razem sześć cali. Tkanina była zawieszona na szpilkach i mogła szyć tylko proste szwy. Fisher stracił serce i uznał, że stracone pieniądze.
Howe wysłał swojego brata Amasę do Anglii. Amasa spędził miesiące, oprowadzając maszynę po producentach w dużych miastach, z niewielkim sukcesem.
W końcu znalazł wytwórcę gorsetów o nazwisku William Thomas, który kupił maszynę i brytyjskie prawa za 250 funtów, około 1000 dolarów.
Ze względu na oczywiste ograniczenia maszyny Thomas chciał więcej za swoje pieniądze. Nalegał, aby sam wynalazca przyjechał do Londynu i popracował nad ulepszeniem maszyny.
Zostało to uzgodnione i Howe przybył do Wielkiej Brytanii, gdzie spędził kilka miesięcy, ale do niczego nie dotarł.
Na na pewnym etapie poprosił Thomasa o zapewnienie funduszy na sprowadzenie żony i rodziny, aby do niego dołączyli.
Wszystko to bezskutecznie. Albo Howe nie mógł dostarczyć, albo Thomas zażądał zbyt wiele, albo maszyna po prostu nie była w stanie zapewnić tego, co było potrzebne, i układ biznesowy rozpadł się w zjadliwy sposób.
Howe nie zaoszczędził żadnych pieniędzy i znalazł sam był bez środków do życia na ulicach Londynu, który był winien pieniądze i groził więzieniem dłużników.
Ale Amerykanin opowiada tę historię inaczej i faktycznie twierdził, że Thomas go oszukał i wykorzystał okoliczności. Według Howe’a, poza pisemną umową, istniało również ustne porozumienie, że Thomas zapłaci Howe’owi 5 $ za każdą maszynę, którą sprzedałby producent gorsetów.
Thomas zaprzeczył temu i stwierdził, że wynalazek Howe’a samo w sobie było bezwartościowe bez drastycznych zmian.
W końcu Howe pożyczył wystarczająco dużo gotówki, aby kupić bilety na sterówki dla niego i jego rodziny, i w końcu wrócił do mieszkania w Nowym Jorku jako bankrut.
I tam znalazł tyle wydarzyło się pod jego nieobecność. W całym NE powstały małe i nie tak małe firmy, wszystkie produkujące maszyny do szycia i wszystko w ten czy inny sposób, używając pewnych koncepcji zapisanych w jego patencie.
Fakt, że te maszyny faktycznie działały, a jego nie było ważne. Miał ten ważny kawałek papieru, który miał uczynić go drugim najbogatszym człowiekiem na świecie, a to było przed czasami ropy.
I wzbogacił się, zdobywając wystarczające fundusze, aby rozpocząć serię działań przeciwko każdemu, kogo mógł mieć ch.
Niektórzy skapitulowali, bez wątpienia doradzili im prawnicy, niektórzy wymknęli się i po cichu kontynuowali anonimową produkcję maszyn, dlatego zobaczysz tak wiele maszyn z lat sześćdziesiątych XIX wieku bez nazw producentów.
Ale inni wybrali walkę z Howe, a głównym z nich był młody nowicjusz, Singer.
Rozpoczęła się seria walk na sali sądowej, która wszystko inne pozostawiła w cieniu. Singer uznał, że opatentowany przez Howe’a sposób użycia igły z ostrzem w kształcie oka i czółenka obejmował prawie każdą maszynę, jaką można było zbudować.
Mógł się z tym sprzeciwić tylko na jednym gruncie: że system był w przed złożeniem przez Howe’a wniosku o patent. Miał nadzieję, że nowojorski wynalazca o nazwisku Walter Hunt, który, jak twierdził Singer, wyprodukował maszynę do szycia z igłą i czółenkiem około 1833 roku.
Hunt był zawodowym wynalazcą z całym kilka prawdopodobnych pomysłów w dowolnym momencie. Zbudował maszynę, udowodnił, że szyje, i szybko stracił zainteresowanie, zwracając się ku innym pomysłom, w tym agrafce. Hunt nigdy nie opatentował swojej maszyny do szycia, ale sprzedał prawa do niej firmie inny Od lat trzydziestych XIX wieku do lat pięćdziesiątych XIX wieku nie było więcej informacji o maszynie, ale prawnicy patentowi Singera wyśledzili Hunta, kazali mu zbudować replikę i pokazali ją komisarzom patentowym jako dowód, że maszyna Howe’a nie jest nowa.
Komisarze nie byli pod wrażeniem. Ich zdaniem Hunt jest w środku Vention pozwolono spać przez 18 lat, a potem wskrzeszono go tylko po to, by udusić inną, co prawdopodobnie przyniosło realne korzyści.
Runda pierwsza do Howe.
Następnie Singer wysłał swoich prawników do Anglia, Niemcy i Francja, szukając patentów, które wskazywałyby na istnienie podobnej maszyny przed rokiem 1846.
Jestem pewien, że ci detektywi, bo takimi właśnie byli, byli tak dokładni, jak tylko mogli. sukces dosłownie zaoszczędziłby Singerowi miliony na opłatach licencyjnych. Ale musieli walczyć z kaprysami urzędów patentowych.
Gdyby patent Thomasa Sainta był dostępny, nie byłoby konkurencji, ale nie był to jedyny sposób, w jaki kaprysy Brytyjczyków Urząd Patentowy działał przeciwko Singerowi.
Od kilku lat byłem świadomy brytyjskiego patentu firmy Fisher & Gibbona, który używał szpiczastej igły Howe’a i Podobny wahadłowiec. Często się zastanawiałem, czy prawnicy Singera nie rzucili się na to, ponieważ poprzedziło to patent Howe’a o 27 dni.
Odpowiedź stała się jasna kilka lat temu. Kiedy piosenkarka śpiewała Detektywi wylądowali na parowcu z Bostonu do Liverpoolu, mieli do wyboru trzy biblioteki patentowe w Wielkiej Brytanii:
jedną w Londynie, jedną w Edynburgu w Szkocji i jedną w Manchesterze.
Manchester znajdował się zaledwie 50 mil stąd i miał bezpośrednie połączenie kolejowe; inne były ponad 200 mil. Rozsądnie jest wywnioskować, że poszli do biblioteki w Manchesterze.
W następnym linku w historii przeskakujemy do 1992 r., Kiedy w ramach polityki tworzenia przestrzeni kosmicznej Urząd Patentowy w Manchesterze zdecydował się umieścić stare patentów na Microfiche i sprzedajemy oryginalne dokumenty.
Były one precyzyjnie oprawione tematem w obszernych książkach i otrzymaliśmy wszystkie te dotyczące maszyn do szycia od pierwszego do 1870 roku. Kilka lat później pisałem artykuł o Howe i poszedłem do odpowiedniego tomu, aby skonsultować się z patentem Fishera.
Tego tam nie było.
Patent Howe’a był na swoim miejscu, ale najważniejszy dokumentu nie było żadnego znaku.
Nic nie zostało wyrwane. Było tak, jakby go nie było.
Wykonałem szybkie „telefony do biur patentowych w Edynburgu i Londynie. W obu ich książkach obowiązywał patent Fishera. A teraz pamiętajcie, że książka, którą kupiłam w Manchesterze, byłaby tym samym tomem, z którym konsultowali się prawnicy Singera.
Niechlujna praca urzędnika patentowego, który nie wysłał dokumentów Fishera do introligatorni, zmieniła bieg historii.
A więc patent Howe’a królował. Jednak modelka nie miała podawania, nie mogła uszyć więcej niż pięć lub sześć cali, a wszystkie szwy musiały być w linii prostej.
Inni rozwiązali te problemy. Wilson z Wheeler & Wilson Company miała patent na przyzwoity mechanizm podawania; Umieszczenie igły poruszającej się pionowo nad płytą roboczą zostało zakupione i trzymane przez Singera.
Ta wielka trójka walczyła ze sobą i mniejszymi graczami przez kilka lat, aż do jednego Orlando B Potter z Firma Grover & wpadła na wspaniały pomysł. Zebrał wszystkie zainteresowane strony razem przy stole i stworzył niesławną kombinację maszyn do szycia, pierwszy prawdziwy kartel, który miał kontrolować produkcję maszyn do szycia w USA i za granicą przez następne 14 lat.
Grover & Baker nie miał żadnych ważnych patentów do wniesienia, ale uzyskał członkostwo w Klubie głównie na tej podstawie, że wpadł na ten pomysł.
Ta grupa ma licencję na szycie. produkcja maszyn i praktycznie niemożliwe było legalne wyprodukowanie maszyny bez jej zgody. A to pozwolenie było drogie.
Przez pierwsze siedem lat obowiązywania patentu każdy producent musiał zapłacić 15 dolarów licencji na każdą maszynę. Jakkolwiek otrzymał aż 5 dolarów z tego za posiadanie asów, 3 dolary trafiły na specjalny fundusz, aby walczyć z każdym, kto chciałby naruszyć patenty, a reszta została równo podzielona między czterech członków. Tak, Howe dostał kolejny udział.
Kiedy patent Howe’a został odnowiony w 1860 roku, opłata licencyjna spadła do 7 dolarów. W 1877 roku ostatni z patentów wygasł, pomimo desperackich prób ich przedłużenia. Rozszerzenia patentów są zwykle przyznawane, gdy właściciel może wykazać Kongresowi, że nie uzyskał rozsądnego zwrotu z tytułu wynalazku.
Sposób, w jaki Howe, wówczas drugi najbogatszy człowiek na świecie, uzyskał swoje pierwsze przedłużenie patentu, jest tajemnicy. Cóż, być może nie ma dowodów na nieudaną próbę przekupstwa z udziałem prawników Howe i kilku kongresmanów, gdy firma złożyła wniosek o drugie przedłużenie. Również po stronie debetu wynalazcy Howe są historie, że ukradł swoją maszynę wielebnemu dżentelmena z Dalekiego Południa i celowo ukrył dowody istnienia wcześniejszych maszyn.
Odparł je serią fałszywych historii rzekomo poważnych studiów nad wynalezieniem maszyny do szycia, ale w rzeczywistości po prostu propagandą z Howe ogromna machina reklamowa. Więc gdzie oceniamy Howe w stawkach wynalazków? Pomimo wszystkich dowodów na przeszczep i korupcję, fakt, że wydaje się być całkowicie nielubianą postacią, jest tam w księgach. Zapytaj dowolnego amerykańskiego historyka, zapytaj Smithsonian Institution, który wynalazł maszynę do szycia, a odpowiedź wróci Howe. Zarobił więcej pieniędzy na swoim roszczeniu niż jakikolwiek inny wynalazca, więc być może zwycięzcy łupów.
Wszystko, co pozostało z Kyte’a maszyna
Schemer Kyte
Prawie dotarliśmy do końca drogi, ale z jednego powodu. Kolejny dziwaczny angielski ekscentryk o imieniu Schemer Kyte, który żył życiem wczesny oszust w Midlands w Anglii w połowie ubiegłego wieku. Nasze zainteresowanie nim pochodzi z dziwnego i bardzo pośredniego źródła.
Historia zaczyna się w sklepie ze śmieciami w pobliżu miejsca urodzenia Szekspira w Stratford on Avon w 1892 roku. Chirurg z Birmingham, Lawrence Tait, grzebał wśród śmieci na podwórku w roku sklepu, kiedy zrobił zdziwienie Coś odkrycia.
To, co znalazł, było prymitywną iz pewnością wczesną maszyną do szycia. To, co z nim zrobił, nas tutaj interesuje. Tait był oczywiście lekarzem z myślą o głównej szansie i wkrótce wysyłał swoje odkrycie do British Science Museum w celu oceny.
Właściwie to , w 1893 roku, wysłał całą partię znalezisk, w tym narzędzia inżynieryjne i to, co nazwał „jedną starą maszyną do szycia wyprodukowaną przez Chas Kyte”.
Muzeum przesłało szczegóły znaleziska uznanemu ekspertowi Newtonowi Wilsonowi to samo człowiek, który odkrył patent Saint. Jeśli ktokolwiek mógł zidentyfikować maszynę, to on.
Ale Wilson leżał na łożu śmierci. Istnieją dowody z innych źródeł, że nie opuszczał swojego domu przez ostatnie 18 miesięcy swoje życie i prawdopodobnie nigdy nie widział maszyny. Z pewnością nie ma jego raportu w archiwach Muzeum.
Wkrótce po śmierci Wilsona Tait ponownie napisał do Muzeum, że chce sprzedać maszynę i ponownie oświadczając, że jest to dzieło Kyte’a iz pewnością datowane na rok 1840. Nie podał ceny, ale powiedział, że byłby szczęśliwy mogąc zwrot tego, co za to zapłacił. Jako postscriptum dodał, że od tamtej pory znalazł zaginiony wahadłowiec i dorzuci go w ramach umowy.
Dyrektorzy nie byli pod wrażeniem.Nie było żadnego dowodu daty ani nawet żadnego uwierzytelnienia, którego dokonał Kyte. Odpowiedź wysłana do Taita z Muzeum posunęła się tak daleko, że sugerowała, że prawdopodobnie była to kopia istniejącej maszyny i znacznie później niż sugerowano.
Muzeum uznało to za „mechaniczną ciekawostkę”, a nie historycznie ważne, odmówił zakupu, ale powiedział, że przyjmą go jako prezent i wystawią wystawę z widocznym imieniem Taita.
Tait był mniej niż zadowolony. Twierdził, że oszustwa Muzeum kosztowały go szansę sprzedać maszynę gdzie indziej, ale mimo wszystko powiedział, że Muzeum może ją wypożyczać do czasu, aż znajdzie kupca. Nie wysłał wahadłowca, wolał trzymać tę kartę asa w ręku. Muzeum ma list od Taita z prośbą o zwrócenie mu maszyny w 1893 r. W celu pokazania jej na dużej wystawie, ale nie ma o tym żadnego zapisu. Niestety wydaje się, że Muzeum przeprowadziło niewiele badań nad maszyną lub nie przeprowadziło ich wcale.
Kiedy otrzymali ją po raz pierwszy, żyli ludzie, którzy znali Schemer Kyte. Spędziłem dużo czasu nad tym ktoś, kto próbuje zlokalizować potomków Kyte’a lub Taita, ale bezskutecznie.
A to, skąd chirurg Tait dostał randkę w 1840 roku, jest większą tajemnicą. Czy miał dowody, czy też wybrał datę z powietrza, czyniąc ją wygodnie przed Howe i innymi?
Dokładnie zbadałem maszynę. Z pewnością pochodzi z połowy XIX wieku . Ale czy jest to rok 1840, „50 czy 60 lat”, nie sposób wiedzieć. Z pewnością nie jest to kopia niczego innego, jak sugerowały władze Muzeum, ale nie ma sposobu, aby dowiedzieć się, czy jest to historycznie wszystko – ważny prototyp z 1840 roku lub kowala biczujący się przy użyciu istniejących zleceniodawców i wykonany 10 lub więcej lat później.
Ale naszym zadaniem jest ocena dowodów. Spędziłem ostatnie 25 lat na badaniu tego poddać maksymie, że do przyjęcia faktu niezbędne są co najmniej dwa niepodważalne źródła. Tutaj nawet takiego nie mamy.
Utknęliśmy w trójstronnym losowaniu wyróżnień między Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Francją. Wciąż badam ten temat i być może jest więcej do odkrycia.
Ale co ze starym ZSRR? Kiedy byłem dziennikarzem prasowym, pamiętam artykuł opublikowany przez rosyjską agencję prasową TASS, w którym twierdzono, że badania w Kirdistanie dowiodły, że maszyna do szycia została wynaleziona w Związku Radzieckim.
W tamtych czasach bardzo W dniach zimnej wojny Rosjanie twierdzili, że wynaleźli wszystko, od telewizora po prezerwatywę. Dokładnie przejrzałem dowody i pomimo doniesień nie ma absolutnie nic uzasadniającego to twierdzenie.
Wracamy więc do losowania trójstronnego.
Isaac Merrit Piosenkarz
Isaac Merrit Singer został zignorowany w tym wykładzie, ponieważ praktycznie nic nie wymyślił.
Ale ten kobiecy, dekadencki playboy, bigamista z niezliczoną liczbą nieślubnych dzieci, który ostatecznie został spakowany Wyjazd do Anglii, aby uniknąć zawstydzenia firmy Singer w społeczeństwie nowojorskim, wniósł jeden główny aspekt do naszej historii. Sprzedał maszynę do szycia tak, jak niczego wcześniej nie sprzedano.
Spopularyzował system stopniowych płatności, pozwolił na bezpłatne testy w domu, zatrudnił największą siłę handlowców w każdej branży na świecie, otworzył Singer sklepy w każdym mieście i do niedawna firma produkowała maszyny bezkonkurencyjne.
Więc tam, choć w skondensowanej formie, masz fakty, które pozwolą ci ocenić, jak również inne kto i w jakim kraju wynalazł maszynę do szycia.
Więc przeanalizuj fakty, oceń biegaczy i wyciągnij własne wnioski.