Śmierć piosenkarki Mamas and the Papas w 1974 roku stała się legendą rocka
To była ostatnia zniewaga: Mama Cass Elliott , 220 funtów i tak dalej, znaleziona martwa w łóżku z kanapką z szynką u boku. Smutny i groteskowy obraz zrodził ludowy mit: samotna, olbrzymia Mama Cass zakrztusiła się chrzęstnym mięsem, którego była zbyt zmęczona, by ją przeżuć.
Ale Były wokalista Mamas and the Papas nie został powalony przez kanapkę. Tydzień po jej śmierci w Londynie 29 lipca 1974 r. Koroner orzekł, że 33-latka zmarła na zawał serca. Żadne jedzenie nie blokowało jej gardła i chociaż czasami pozwalała sobie na to, nie miała we krwi alkoholu ani narkotyków. Jakkolwiek niesmaczna, jej śmierć była z przyczyn naturalnych – w efekcie z otyłości.
To był żałosny koniec swobodnego życia. Spośród Mamas and the Papas (Elliott, John Phillips, Michelle Phillips i Denny Doherty) to Elliott i jej rosnący kontralt wysłali na szczyt takie hity jak „California Dreamin” i „Monday, Monday”. Widzowie uwielbiali jej witalność pozwalającą na wszystko. Przyjaciele uwielbiali ciepło jej matki-ziemi.
Jednak apetyt podkopał jej cnoty. Spędzała dużo czasu na biżuterii, spodniach, szytych na zamówienie tunikach i domu na wzgórzach Hollywood. Jej życie było zaśmiecone mężczyznami. „Łatwo jest znaleźć chłopaków” – zażartowała. „Kupuję im motocykl, skórzany garnitur i umieszczam w szkole aktorskiej”.
Jej obiecująca kariera solowa, którą rozpoczęła w 1968 roku jej największy przebój „Dream a Little Dream of Me” został osłabiony przez zły stan zdrowia. Ludzki balon spuchł do 294 funtów, zanim przeszła na dietę awaryjną. Podczas jednego weekendu leczenia moczopędnego w szpitalu Cedars of Lebanon w Los Angeles mogła zrzucić 20 funtów.
Czuła się na tyle dobrze, że w lipcu miała wyprzedane dwutygodniowe zaręczyny w London Palladium. 1974. Ale koniec nadszedł dwie noce po zakończeniu biegu, kiedy jej ciało zostało znalezione w mieszkaniu autora piosenek Harry’ego Nilssona w Mayfair. Utrzymująca się plotka o kanapce z szynką, opisana jako fakt w chwili jej śmierci, została później nazwana „niedorzeczną” przez Johna Phillipsa w jego autobiografii Papa John z 1986 roku. Jego diagnoza: „Jej serce podskoczyło po 33 latach. To było wielkie serce. ”
Wszystkie tematy w artykule
Zarejestruj się EW TV
Zdobądź podsumowania oraz informacje zza kulis swoich ulubionych programów i nie tylko!