Od 1976 roku męskie Bijan butik z odzieżą był stałym elementem Rodeo Drive, a jego wesoła żółta fasada z dopasowanym żółtym egzotycznym samochodem zaparkowana przed jednym z najbardziej lubianych przystanków turystycznych w Los Angeles – nawet jeśli sam sklep był otwarty „tylko po wcześniejszym umówieniu” dla prezydentów USA , Saudyjscy książęta i chińscy miliarderzy, których stać było na 12 000 dolarów garniturów i 950 dolarów krawatów w środku.
Teraz, cztery lata po sprzedaży oryginalnego dwupiętrowego budynku LVMH Moët Hennessy Louis Vuitton za 120 milionów dolarów, Bijan ma nowa lokalizacja po drugiej stronie ulicy, przy 443 Rodeo, gdzie Nicolas Bijan (29 lat) ma nadzieję, że nadal będzie podążał śladami ojca, tworząc eksperymentalną magię handlu detalicznego – z samoświadomym mrugnięciem.
Jeśli jest na to czas, może to być teraz, kiedy kupujący potrzebują bardziej przekonujący niż kiedykolwiek powód, aby wybrać się do sklepu stacjonarnego. Jedno przypominające muzeum, prywatne, dostępne tylko po wcześniejszym umówieniu i dostępne tylko w Beverly Hills, z pewnością wydawałoby się atrakcyjne.
„Przed frontem nie było miejsca parkingowego, ale City of Beverly Hills było na tyle uprzejme, że pozwoliło nam zbudować nowy ”, powiedział podczas zwiedzania sklepu o powierzchni 8000 stóp kwadratowych (prawie 50 procent większego niż oryginał), niedawno ukończonego po 2,5 roku, 12,5 USD milion inwestycji. „W samą porę, by tłumy zaczęły wracać na Rodeo Drive, pojawi się żółty Rolls-Royce lub, co bardziej prawdopodobne, Bugatti”.
Marka założona przez nieżyjącego już Bijana Pakzada określany jako „najdroższy i ekskluzywny na świecie” był niegdyś synonimem ubioru z mocą lat osiemdziesiątych. o wiele więcej, którzy są zapisani w srebrnych ramkach do zdjęć rozsianych po nowym sklepie, tak jak zrobili to w starym.
Sklep House of Bijan na Rodeo Drive. Michael Buckner / WWD
Pakzad, Irańczyk, który przybył do Los Angeles, był mistrzem marketingu. Przed Tomem Fordem czy Karlem Lagerfeldem rozumiał kult jednostki w modzie. Występując w swoich własnych billboardach i kontrowersyjnych reklamach (jednej, wyprzedzającej swój czas, przedstawiającej pełnowymiarowe modele po obrazie Bottero, który wisi w sklepie), był w stanie uchwycić nagłówki gazet i zamienić urok przesady w licencjonowane zapachy, które przez pewien czas napędzały firmę.
„Sprzedaliśmy 6 milionów butelek, zanim się urodziłem” – powiedział Nicolas, ubrany w zaprojektowany przez siebie granatowo-biały prążkowany kaszmirowy garnitur dwurzędowy , wraz z szarymi butami ze skóry aligatora, odmawiając dzielenia się obecną sprzedażą dla firmy. W 2011 roku, kiedy zmarł jego ojciec, nadal był studentem Uniwersytetu Pepperdine. Studia kontynuował w nocy, by móc pracować razem z wieloletnim prezesem, współzałożycielem i partner 50/50 Dar Mahboubi, właściciel nieruchomości Rodeo Drive, w której znajduje się nowy sklep.
„Moja mentalność była taka, że szkoła zawsze tam będzie, ale nasza firma może nie być” – powiedział Nicolas, który najpierw pracował w Bijanie na wakacjach w wieku 15 lat, gdzie najwyraźniej nauczył się władzy tworzenia mitów marki. „Pamiętam, jak pewnego dnia wyglądałem przez okno i cała ulica była pusta. To było bardzo dziwne zobaczyć całkowicie pusty Rodeo Drive. Potem dwie do trzech minut później podjeżdżają samochody Secret Service i widzisz prezydenta Busha z tyłu machającego; on po prostu zatrzymałem się, aby zaskoczyć mojego tatę i przywitać się. Nie wiem, jak nie mogłem chcieć być częścią firmy ”.
Przez lata estetyka Bijan wydawała się uwięziona w bursztynowych perfumach w słynnym żyrandolu sklepu, który jest wykonany z tysiąca szklanych flakonów w kształcie pączka. Ale kiedy nowa generacja zamożnych Chińczyków odkrył markę w połowie okresu Aughts, sprzedaż odzieży, znakomitej biżuterii i akcesoriów zaczęła przyćmiewać zapachy.
Rzeczywiście, w erze pawi męskiej odzieży klasyczne produkty marki z okazjonalnymi okazjonalnymi sportowa kurtka w ultrafioletowym odcieniu lub płaszcz krokodyla podszyty norką za 200 000 dolarów, który można kupić tylko w limitowanych edycjach, w dwóch sklepach na świecie – Rodeo Drive i th e Wynn Las Vegas – zdobądź nową walutę i nową konkurencję.
Sklep House of Bijan na Rodeo Napęd. Michael Buckner / WWD
Ale nawet po trzymiesięcznym zamknięciu Nicolas pozostaje ostrożnym optymistą co do ożywienia, tak jak jego ojciec po 11 września i recesji. (Wśród niektórych z bardziej nietypowych próśb, które Bijan spełnił przez lata – zaprojektowanie niestandardowego żółtego wnętrza Porsche dla klienta w Katarze i stworzenie innej kolekcji zapachów dla każdego z pałaców księcia Jefri z Brunei – podobno projekt wart 46 milionów dolarów.)
Dzisiejszy biznes jest nadal międzynarodowy, a Nicolas podróżuje do Anglii, Afganistanu, Nigerii, Rosji, krajów Zatoki Perskiej i nie tylko dla klientów, którzy „wydają u nas miliony dolarów rocznie”. Ale większość sprzedaży odbywa się teraz w Ameryce Północnej – w Nowym Jorku, Miami, Dallas i Dolinie Krzemowej.
„Chcemy być wrażliwi na to, co dzieje się na świecie, ale zawsze będzie apetyt na luksus. Wielu moich klientów, kiedy tu przychodzą, niczego nie potrzebują. Nie potrzebują kolejnej marynarki ani krawata, po prostu dobrze się bawią. Lubią się dobrze czuć. ”
Niektórzy są prywatni, ale większości nie przeszkadza wyświetlanie ich zdjęć.
Sklep House of Bijan na Rodeo Drive. Michael Buckner / WWD
„Oto mój ojciec z prezydentem Obamą i Joe Bidenem, tutaj z Jeffem Bezosem. Rick Caruso zawsze ma na sobie Bijan – sprawia, że nasze ubrania wyglądają fantastycznie. Tutaj mamy zdjęcie emira Kataru, jest młodym mężczyzną, klientem trzeciego pokolenia ”- powiedział Nicolas, dumny z tego, że osoby w jego przedziale wiekowym wydają się odkrywać klasyczne, choć nawet lekko tandetne uroki Bijana.
„Mamy tak wiele dzieci i wnuków naszych klientów, którzy noszą nasze ubrania, a to naprawdę wydarzyło się w ciągu ostatnich sześciu lub siedmiu lat. Widzieliśmy, jak średni wiek zmienia się z 50 i 60 lat na młodszy ”- powiedział Nicolas, wskazując na parę skórzanych tenisówek kangura, które dodał do tej mieszanki.
„ Musimy ewoluować i zmieniać się z duchem czasu . Jeśli ludzie chcą swetrów z wikunii zamiast płaszcza wigunowego, musimy je zaoferować. Teraz mamy zamszowe mokasyny bez pleców do noszenia na jachcie i czapki z daszkiem (i to hołd dla lat dziewięćdziesiątych, kiedy to zrobił mój ojciec) . Wzięliśmy kilka zwykłych kurtek w stylu letterman, które zrobił mój ojciec w tym czasie i przerobiliśmy je, i natychmiast się sprzedały. Pozostajemy wierni naszej ponadczasowej i klasycznej odzieży, ale także rozszerzamy się o nowe linie produktów, młodsze linie produktów, rzeczy dla więcej ludzi. ”
Sklep The House of Bijan na Rodeo Drive. Michael Buckner / WWD
Nie ma wieszaków na ubrania. Zamiast tego, za duże szafy z klamkami z flakonem perfum, które otwierają się, ukazują skoordynowane kolorystycznie ekspozycje z jedynej w swoim rodzaju fioletowej i szarej skóry r kurtki, kaszmirowe płaszcze przeciwdeszczowe, sportowe kurtki w prążki (wykonane z tkaniny, która może kosztować nawet 900 euro za jard) i jedwabne krawaty, wszystko wykonane w fabryce Bijan w pobliżu jeziora Como. Wewnątrz znajduje się jedyna w swoim rodzaju torebka z żółtym krokodylem, narzuta z norek z serii Bijan Rolls-Royce Phantoms, świeże kwiaty i owoce.
„Nawet pan Caruso przysyła tu swoich szefów, żeby zobaczyć, jak my towarów, aby mógł ich wyszkolić i pokazać, jak być bardziej doświadczeni ”- powiedział młody dyrektor, który mieszka w byłym domu Taylor Swift w Beverly Hills. (A tak na marginesie, każdy może umówić się na spotkanie. przewoźnicy autobusowi karmią turystów, nie musisz odkładać bezzwrotnej zaliczki w wysokości 1 miliona dolarów.)
Chociaż nie osiągnął wyceny 1 miliarda dolarów i pięciu celów, które podzielił z WWD w 2017 roku, jest dumny z tego, jak zachowuje równowagę między starym a nowym.
„Przyłapałem kilku znanych projektantów, którzy patrzyli w nasze okno wcześnie rano” – powiedział, dodając, że Tom Ford dodał własne przez -powołanie salon w dół ulicy. „Tak jak my, ma wielu młodych ludzi przebierających się… przychodzą do nas ci, którzy chcą czegoś jeszcze bardziej ekskluzywnego i kosztownego”.
Sklep House of Bijan na Rodeo Drive. Michael Buckner / WWD
Na temat humoru, który pojawia się wokół Bijan, Nicolas kontynuował: „Ja rozumiem, że nie jesteśmy marką dla wszystkich, ale to właśnie pozwoliło nam odnieść sukces przez ostatnie 44 lata. Na przykład samochód stał się najczęściej fotografowaną rzeczą w Beverly Hills. A 99,9 procent osób, które robią zdjęcie tym samochodem, nie robi u nas zakupów, może robią zakupy w niektórych sklepach naszych sąsiadów. Ale to fantastyczne, dodaje uroku Rodeo Drive, wyjątkowości naszej marki i tego sklepu jako miejsca docelowego. Jest tańszy niż billboard, a poza tym zamieniliśmy go w udaną współpracę z Rolls-Royce, Bugatti, a teraz z Astonem Martinem ”.
Niedawno uruchomił dla fanów autoportretów pierwszy e-commerce marki, sprzedający T-shirty, koszulki polo, czapki, krawaty i osłony twarzy z logo Bijan za 40 USD. „Nie byłem pewien, czy powinniśmy umieścić logo na tarczach, czy też było w złym guście”, powiedział o ŚOI zaprojektowanym pierwotnie dla pracowników pierwszej linii, a później wyprodukowanym do użytku konsumenckiego, a dochód przeznaczony na ulgę w COVID-19 . „Ale jechałem niedawno po mieszkaniach Beverly Hills i zobaczyłem dwie kobiety spacerujące po nich.”
Markowe osłony twarzy, nowy designerski zapach.
Nicolas Bijan w sklepie House of Bijan na Rodeo Drive. Michael Buckner / WWD