Prawie każdego dnia, Kenneth Scalir wybiera się na wycieczkę do biblioteki lub kawiarni w pobliżu swojego domu w Sherman Oaks w Kalifornii, aby spędzić około godziny na swojej ulubionej stronie: Myspace.
Scalir, lat 48, należy do kurczącej się grupy ludzi nadal jest zaangażowanych w niegdyś najpopularniejszą platformę społecznościową na świecie, z ponad 100 milionami użytkowników w szczytowym okresie. Podczas gdy większość ludzi od dawna porzuciła Myspace na rzecz Facebooka, Twittera i Snapchata, Scalir wędruje po cyfrowym cmentarzu w poszukiwaniu oznaki życia.
„Myspace to ogromna część mojego życia. Poznałem nowych ludzi, których inaczej bym nie spotkał, i nie dowiedziałem się o nowych modach i zespołach ”- powiedział Scalir, który prowadzi KROQ Ken online z powodu jego miłości do stacji rocka alternatywnego.
„ To dał mi tyle radości ”- powiedział.„ Kiedy nie miałem dziewczyny ani kochanków, przynajmniej miałem Myspace ”.
Scalir dołączył do Myspace na początku 2004 roku, około sześć miesięcy po utworzeniu strony uruchomiona. „To było naprawdę uzależniające” – powiedział.
Uwielbiał to, jak witryna pozwalała użytkownikom dostosowywać ich profile i odkrywać nową muzykę. Na początku regularnie rozmawiał z innymi użytkownikami, a garstka Przypadki spotkały się z cyfrowymi przyjaciółmi offline.
Dziś, kiedy Scalir się loguje, to inna historia. Chociaż ma teraz ponad 700 000 połączeń, interakcje z innymi ludźmi są rzadkie. Większość profili została porzucona.
Użytkownicy nie mogą już dostosowywać swoich profili za pomocą animacji kursora, czcionek skryptowych i innego podstawowego kodowania. Scalir spędza czas przeglądając profile – teraz ujednolicone w zgrabne, jednolite kafelki – wysyłając dziesiątki zaproszeń do znajomych i komentując lub polubiąc zdjęcia .
Strona główna automatycznie pobiera artykuły z innych witryn internetowych, nadając miastu duchów pozór witalności. Jednak wyraźne zaproszenie do „połączenia się” z Avicii, szwedzkim DJ, który zmarł w kwietniu, działa jak irytujące przypomnienie o stanie zombie w witrynie.
„To prawie tak, jakbym przejął martwą witrynę” – powiedział, zauważając, że przynajmniej kobiety go nie blokują lub usuń więcej jego komentarzy. ”Myślę, że to zabawne. Zostawię komentarze i wiadomości dla dziewcząt, które nie były tam od lat ”.
Scalir osiągnął status drobnej celebrytki w latach 90. 2000 poprzez kilka występów w telewizyjnych programach randkowych, w tym Blind Date, Love Connection i Singled Out. Myspace oferowało alternatywny sposób poznawania kobiet.
„Zawsze miałem nadzieję, że wyciągnę z tego dziewczynę, ale tak naprawdę to się nigdy nie wydarzyło” – dodał.
letni mieszkaniec Bronxu Ray Maldonado, który opisuje siebie jako „jedynego ocalałego z Myspace”, również pozostaje lojalny wobec platformy, do której dołączył w maju 2007 roku, aby utrzymywać kontakt ze szkolnymi przyjaciółmi.
„Dla Najdłużej wolę Myspace, mimo że jest mocno satyrowana za to, że jest stroną internetową, z której nikt już nie korzysta ”- powiedział Maldonado. Podczas gdy on zwykł wchodzić w interakcje z przyjaciółmi i sporadycznymi celebrytami (takimi jak Miley Cyrus) na platformie, te dni głównie publikuje aktualizacje statusu i czyta zagregowane artykuły na temat popkultury.
Pomimo oczywistego pogorszenia działania platformy, żartuje sobie z tego osobiście.
„Każda krytyka skierowana pod adresem Myspace jest również formalnie skierowana do mnie, ponieważ nadal jestem aktywny na tej stronie tak samo, jak 11 lat temu” – powiedział powiedziany. „Ale są też chwile, kiedy wyrażenie„ Myspace is dead ”motywuje mnie do udowodnienia, że ci ludzie się mylą.
49-letnia producentka filmowa i kaskaderka Jennifer Baca po raz pierwszy dołączyła do Myspace w 2010 roku i polubiła sposób możesz „spersonalizować swoją przestrzeń”. Początkowo uznała to za przydatne do promocji swoich filmów. „Aktorzy używali go do opowiadania o filmie, co przyciągnęło wielu fanów”.
W 2012 roku Baca zraniła rękę podczas pracy i spędziła kilka następnych lat skupiając się na wyzdrowieniu. Kiedy następnym razem się zalogowała, odkryła, że ma ponad 70 000 kontaktów i ma nadzieję, że mogą one być przydatne do promowania jej interaktywnych eksperymentalnych filmów przygodowych w stylu wyboru własnego.
„Myspace jest trochę zapomniany, ale chciałbym, żeby został zapamiętany. Czuję się tu bezpieczniej, bardziej niż na Facebooku ”- powiedziała.
Zarówno Maldonado, jak i Scalir odzwierciedlają preferencje Baki dla Myspace zamiast Facebooka.
„ Nigdy nie byłam wielkim fanem . Rozumiem, że to norma, aby mieć to jako główną platformę do działań w mediach społecznościowych, ale nigdy nie było to dla mnie preferowane ”- powiedział Maldonado.
Scalir czuje się bardziej wyzwolony na mniej dominującej platformie. ludzi na Facebooku, z którymi nie chcę mieć do czynienia ”- powiedział.
Przez ostatnie sześć lat Maldonado korzystał ze swoich kont na Twitterze i YouTube, aby gorąco błagać ludzi o powrót na Myspace.
Ale zwabienie użytkowników z powrotem wymagałoby całkowitej zmiany reputacji platformy jako „miasta duchów”.
„Z całego serca wierzę, że możemy żyć w świecie, w którym Myspace znów stanie się popularna, ale będzie to wymagało wiele wysiłku z obu stron ”- powiedział, odnosząc się do użytkowników i właścicieli witryny.
Śledzenie właścicieli jest prawie tak trudne, jak znajdowanie aktywnych użytkowników. Współzałożyciele, Tom Anderson i Chris DeWolfe, sprzedali MySpace firmie Rupert Murdoch’s News Corporation za 580 milionów dolarów w 2005 roku. Firma ta z kolei sprzedała go firmie zajmującej się reklamą online, Specific Media, która zaliczyła Justina Timberlake’a do swoich inwestorów w 2011 roku. Specyficzne Media następnie przekształciły się w firmę reklamową Viant, która została kupiona przez Time w 2016 r., Która z kolei została przejęta przez Meredith pod koniec 2017 r. Obecnie Meredith wprowadza na sprzedaż niektóre aktywa Time, w tym Myspace.
Z liczby usterek – w tym problemów z systemem powiadomień, odtwarzaczem muzyki i narzędziem do przesyłania plików wideo – jasno wynika, że nie ma dużych inwestycji w tworzenie oprogramowania dla witryny. Jednak wyskakujące komunikaty o niedawno wprowadzonym w Europie Ogólnym rozporządzeniu o ochronie danych wskazują, że nie zostało ono całkowicie zaniedbane – nawet jeśli błąd oznaczał, że musisz kilkadziesiąt razy zaakceptować nowe warunki korzystania z usługi, aby pozbyć się wyskakującego okienka.
W przeciwieństwie do innych sieci społecznościowych, wartość Myspace nie pochodzi z marnej miesięcznej lub dziennej liczby aktywnych użytkowników. Pochodzi z własnych danych, które posiada o swoich zarejestrowanych użytkownikach, w szczególności z adresów e-mail i innych informacji profilowych, takich jak wiek, płeć i powiązania, które użytkownicy zgodzili się przekazać firmie. Dane te można łączyć z innymi źródłami danych online w celu śledzenia osób w Internecie i kierowania do nich reklam w innym miejscu.
Kiedy firma Viant została sprzedana firmie Time, twierdziła, że posiada bazę danych z informacjami o 1,2 miliarda użytkowników na całym świecie. , z których większość pochodzi z różnych iteracji Myspace.
Więc nawet jeśli porzuciłeś Myspace lata temu, ślady danych osobowych, które zostawiłeś na stronie, mogą Cię prześladować.
To nie jest jasne, co stanie się z witryną, gdy Meredith znajdzie kupca na Vianta, ale ocaleni z apokalipsy platformy obawiają się o jej przyszłość.
Maldonado powiedział, że byłby „całkowicie załamany”, gdyby Myspace się zamknęło, ale przyznał, że że większość ludzi uważa, że umarła „lata temu”.
„Byłbym bardzo przygnębiony, gdyby się zamknął, ale byłoby to wolne spędzam dużo czasu ”, powiedział Scalir, zanim zasugerował bardziej optymistyczną alternatywę:„ Może to miejsce, które po prostu nie umrze i będzie istnieć wiecznie, jak Keith Richards ”.
Con skontaktuj się z autorem: [email protected]
- Udostępnij na Facebooku
- Udostępnij na Twitterze
- Udostępnij przez E-mail
- Udostępnij na LinkedIn
- Udostępnij na Pinterest
- Udostępnij na WhatsApp
- Udostępnij na Messengerze