Operacja bajpasów serca polega na leczeniu zablokowanych tętnic wieńcowych, które są naczyniami dostarczającymi krew do serca.
Zamiast usuwać blokady w tętnicach, operacja tworzy alternatywne ścieżki, aby umożliwić przepływ krwi wokół zatorów do serca.
Operacja jest potocznie nazywana „kapustą” , od CABG, co oznacza Coronary Artery Bypass Grafting.
Po zaobserwowaniu, że informacje o śmiertelności długoterminowej po operacji bajpasu były nieliczne, duńscy naukowcy postanowili przeanalizować dane z rejestrów z 30 lat, począwszy od 1980.
W tym czasie odkryli, że 51 000 Duńczyków miało operacje obejścia. Następnie porównali je z 500 000 ich rówieśników, którzy poza tym byli zdrowi.
Wyniki potwierdzają ogólny pogląd, że operacja bajpasów poprawiła się od 1980 roku i ogólnie daje doskonałe wyniki. Ci, którzy przetrwają krytyczny pierwszy miesiąc, radzą sobie tak samo dobrze, jak osoby w populacji ogólnej – przez 10 lat.
Badanie, opublikowane w amerykańskim czasopiśmie Circulation: Cardiovascular Quality and Outcome, również potwierdziło pierwsze 30 dni po operacji były ryzykowne.
Reklama
Kierownik badania, Kasper Adelborg z Uniwersytetu w Aarhus, mówi, że rejestry Danii zapewniają wyjątkowe możliwości.
„Kiedy pracujemy z grupą kontrolną składającą się z pół miliona Duńczyków, mamy możliwość bezpośredniego porównania rokowania dla 55- -letni mężczyzna, który przeszedł operację bajpasów z 55-letnim mężczyzną, który nie przeszedł operacji z grupy kontrolnej ”- mówi.
W Australii obecnie ponad 1000 osób przechodzi operację bajpasów serca każdego miesiąca, ponieważ ich a Serie zostały zwężone lub zablokowane przez nagromadzenie się tłustej płytki.
Piętnaście lat temu liczby były znacznie wyższe. W 2001 roku w NSW na zabieg miało 82 osoby na 100 000. Do 2015 roku liczba ta spadła do 45 na 100 000.
Co to oznacza dla Australijczyków
Spadła, ponieważ ludzie byli kierowani w stronę mniej inwazyjnych alternatyw, takich jak plastyka naczyń, która wykorzystuje niewielką balonik, aby poszerzyć tętnicę i stentować, co powoduje umieszczenie w tętnicy małej rurki z siatki drucianej, aby była otwarta.
Reklama
Ale pozostaje kilka powodów, dla których niektórzy nadal mają CABG. Należą do nich blokady w wielu miejscach lub w lewej głównej tętnicy wieńcowej lub jej odpowiedniku.
Więc co to nowe badanie oznacza dla pacjentów z Australii?
Profesor Robert Graham, dyrektor wykonawczy Victor Chang Cardiac Research Institute w Sydney mówi: „Dane z Danii są bardzo wiarygodne, ale„ trudno powiedzieć, czy wzrost śmiertelności jest spowodowany starzeniem się czy operacją bajpasów ”.
Mówi jego zastosowanie jest ograniczone, ponieważ wielu z tych, którzy przeszli bypass 20 lub 30 lat temu, miałoby dziś stentowanie.
Ponadto w Australii nie jest niczym niezwykłym, że pacjenci z bajpasem przechodzą procedurę powtórnie przez sekundę lub nawet za trzecim razem, chociaż może to stawać się coraz trudniejsze do wykonania.
Mówi, że obecnie coraz więcej pacjentów decyduje się również na małoinwazyjne CABG. Zamiast konwencjonalnej operacji na otwartym sercu, w której nacina się mostek połowa, mają operację automatyczną.
Chociaż wymaga to niewielkich skaleczeń w klatce piersiowej i krótszego hospi podczas pobytu, jest stosowany głównie w przypadku osób, które potrzebują tylko jednego przeszczepu.
Graham mówi, że dwa czynniki mogą określić, jak długo potrwa przeszczep bajpasu. Pierwszą jest siła dystalnego (odległego) przepływu krwi.
Reklama
Jeśli dotyczy to małych naczyń przepływ krwi jest powolny. Po wykonaniu bajpasu, materiał tłuszczowy dość szybko odkłada się ponownie, w ciągu kilku lat.
Jeśli przepływ jest silny, przeszczep będzie trwał długo.
Drugim czynnikiem jest rodzaj naczynia użytego do przeszczepu. Kiedy wykorzystuje się tętnicę piersiową wewnętrzną z klatki piersiowej, pacjentom radzi sobie dużo lepiej. Ale są tylko dwie z tych tętnic i może być potrzebnych więcej.
Jeśli żyła odpiszczelowa jest używana z nogi lub tętnica promieniowa z ręki, wynik może zależeć od tego, jak delikatny był chirurg usuwając to.Ostrożnie obsługiwane naczynia wytrzymają dłużej niż te z grubsza.
Na podstawie danych z Danii nie można stwierdzić, jak wyglądał przepływ krwi i jakie naczynia były używane. Jednak twierdzi, że dane potwierdzają znaczenie CABG jako dobrej opcji leczenia.
„Pokazuje, że większość ludzi radzi sobie bardzo dobrze przynajmniej do 10, a niektórzy do 30 lat”.
Pisarka, Jill Margo, zasiada w zarządzie Victor Chang Cardiac Research Institute.