„Te buty to święty Graal wszystkich hollywoodzkich pamiątek” – powiedział Rhys Thomas, autor „Rubinowych pantofli z krainy Oz”, książki o butach używanych w film. „Nie ma nic innego, co pobudza siłę wiary” – powiedział Thomas, który dokładnie prześledził sprawę.
W „Czarnoksiężniku z Oz” buty pojawiają się magicznie stopy Dorothy Gale, granej przez panią Garland, po zabiciu Złej Czarownicy ze Wschodu. Siostra zmarłej wiedźmy, Zła Czarownica z Zachodu, twierdzi, że słusznie należą do niej i ściga Dorothy przez cały film, aby je odzyskać. Dorothy w końcu dowiaduje się, że buty mają moc transportu ją z powrotem do domu, do Kansas, jeśli kliknie je trzy razy, powtarzając zdanie „Nie ma to jak w domu”.
W oryginale L. Franka Bauma książki, magiczne pantofle są srebrne; MGM zmieniło je na rubinowo czerwone, aby film mógł lepiej wykorzystać kolorową kinematografię, która była wciąż rzadka w 1939 roku.
Buty filmowe miały skomplikowaną historię jeszcze przed Kradzież z 2005 r. Należały do znanego kolekcjonera, Michaela Shawa, który kupił je w 1970 roku za 2000 dolarów od Kenta Warnera, klienta, który zastał ich zbierających kurz w magazynie studia, gdy MGM przygotowywała się do licytacji starych kostiumów i rekwizytów w 1970. Kolekcja pana Shawa obejmowała również sukienkę w kratkę Dorothy, spiczasty kapelusz Złej Czarownicy i strój Munchkina. Pan Shaw regularnie pożyczał buty muzeom za opłatą w wysokości kilku tysięcy dolarów, a dochody często przekazywał na rzecz organizacji charytatywnych dla dzieci.
Judy Garland Mus eum wystawił buty w 2005 roku podczas corocznego festiwalu ku czci aktorki. Ściśle mówiąc, nie są parą; lewe i prawe buty mają nieco inny rozmiar i są uważane za odpowiedniki lewego i prawego buta znajdującego się w Muzeum Historii Ameryki w Smithsonian’s National Museum. The Smithsonian wyjął swoje buty z publicznego pokazu w 2017 roku i rozpoczął kampanię Kickstarter, aby zebrać setki tysięcy dolarów na ich przywrócenie.
Władze podały we wtorek, że skradzione buty zostały odzyskane na początku tego roku i agenci federalni zabrali ich następnie do Smithsonian w celu uwierzytelnienia. Konserwator, który przez ostatnie dwa lata pracował nad rubinowymi kapciami Smithsonian, stwierdził, że odzyskane buty są autentyczne.
Na konferencji prasowej we wtorek odzyskane buty zostały pokazane dziennikarzom w przezroczystym etui na kopcu z błękitnego aksamitu. An F.B.I. urzędnik przypomniał operatorowi kamery, kiwając się łokciem, by zrobić zdjęcie butów: „To cenny dowód, więc gdybyśmy wszyscy mogli zachować przyzwoity dystans…”