Jeśli jesteś fanem Rocky’ego lub zastanawiasz się, jak wypadają niektóre sceny w filmie, ta jest dla Ciebie.
Scena kroków w Rocky jest prawdopodobnie jednym z najbardziej ikonicznych ujęć w historii filmu, jest alegorią osobistego zwycięstwa i była wielokrotnie kopiowana i parodiowana. Historia, która za tym stoi, jest jednak fascynująca. Garrett Brown był operatorem kamery, który wynalazł i opatentował zupełnie nowy typ sprzętu, który umożliwiałby płynny, niezakłócony ruch kamery filmowej.
Aby przetestować jej użycie, Brown i jego żona udali się do Filadelfijskie Muzeum Sztuki. Następnie Brown poprosił żonę, aby biegła po schodach, podczas gdy on podążał za nią, wyłącznie po to, by uchwycić płynny ruch kamery na nierównym terenie. pojechał do Los Angeles, aby sprzedać swój sprzęt.
Jak mówi Brown, nakręcił scenę dość szybko, ponieważ miał lot do złapania i bardzo chciał sprzedać swój sprzęt studiu produkcyjnemu. Pierwsza osoba spotkał się z Johnem G. Avildsenem, który reżyserował mały film w Filadelfii o nazwie Rocky. Po obejrzeniu zarówno Filadelfii, jak i niezwykłego materiału filmowego, Avildsen został sprzedany i zatrudniony Browna jako operator kamery.
Ujęcie Rocky’ego wspinającego się po schodach Muzeum Sztuki w Filadelfii – tak samo, jak Brown zrobił z żoną fe kilka miesięcy wcześniej – stała się jedną z najbardziej ikonicznych scen w historii kina. Następnie Brown został zatrudniony przez Stanleya Kubricka dla The Shining. Steadicam Browna stał się stałym elementem niezliczonych filmów i zapewnił mu miejsce w historii kina.
Oto sam człowiek, wyjaśniający swój wynalazek. Zwróć uwagę na materiał testowy i podobieństwa między nim a tym wykorzystanym w Rocky.
Za pośrednictwem YouTube